Jak zbudowany jest tor kolarski? Co oznaczają namalowane na nim kolorowe linie? Po jakich miejscach i dlaczego poruszają się kolarze? Oto niezbędne informacje na temat budowy i elementów areny zmagań kolarzy torowych.

Linie na torze kolarskim:
- Czarna wyznacza obwód toru – np. tor kolarski w Pruszkowie „Arena Pruszków” oraz tor olimpijski w Londynie „Lee Valley VeloPark” mają długość 250 m, ale już legendarny welodrom Kuipke w Gandawie (Belgia) ma tylko niecałe 167 m długości.
- Czerwona (sprinterska);
- Niebieska (sztajerowska);
- Côte d’Azur, czyli „lazurowe wybrzeże” – szeroka niebieska linia, znajdująca się po wewnętrznej stronie toru. Zabroniona dla kolarzy, zarówno tych biorących udział w wyścigu, jak i tych rozgrzewających się lub dokonujących tzw. „rozjazdu”;
- Linia mety.

Pole pomiędzy czarną a czerwoną linią to optymalne miejsce do ścigania się po torze kolarskim. Kolarze, którzy nie biorą udziału w rywalizacji (np. jedna osoba z pary w wyścigu madison) „odpoczywają” za niebieską linią, czyli w górnej części toru. Tor od trybun odgradzają bandy reklamowe.
W środkowej części toru znajduje się trotuar, z którego kolarze wyjeżdżają na tor. Jest to także przestrzeń przeznaczona m.in. dla zawodników, dziennikarzy, sędziów, a także VIP-ów, którzy siedzą przy suto zastawianych stolikach i podziwiają rywalizację kolarzy.

Z najmniejszym kątem nachylenia toru mamy do czynienia na prostych, zaś z największym – na zakrętach. W przypadku wspomnianego już Lee Valley VeloPark w Londynie nachylenie na prostych wynosi 12 stopni, zaś na wirażach 45 stopni.
Parkiety, którymi pokrywa się kolarskie tory, a dokładnie powierzchnię przeznaczoną do ścigania, robi się z drewna – w Pruszkowie położono drewno z sosny syberyjskiej. Warto jednak pamiętać, że dawniej welodromy otwarte, pozbawione zadaszenia, były po prostu betonowe. Mimo że takie wciąż istnieją, to zawodów torowych o randze krajowej i międzynarodowej nie przeprowadza się już na tego typu nawierzchni.