Za nami drugi dzień zawodów Pucharu Świata w kolarstwie torowym w Hongkongu. Najlepiej z Polaków zaprezentował się Szymon Krawczyk, który zajął 8. miejsce w omnium.
Scratch mężczyzn
Adrian Tekliński wrócił po 2 latach na tor, na którym zdobył tytuł mistrza świata. Polak okazał się najlepszy na finiszu. Jednak został ostatecznie sklasyfikowany dopiero na 14. miejscu. Okrążenie nadrobiło czterech kolarzy. Wśród nich był Yauheni Karaliok, który początkowo wygrał wyścig. Mistrz świata, podobnie jak Tekliński, został przesunięty na niższe miejsce. Zwycięzcą został Chińczyk Liang Guo.
Omnium mężczyzn
Reprezentantem Polski w omnium był Szymon Krawczyk. Polak rozpoczął rywalizację od 13. miejsca w scratchu. W konkurencji tej triumfował Niklas Larsen, który jako jedyny nadrobił okrążenie. W wyścigu tempowym Krawczyk był jednym z szóstki zawodników, którzy nadrobili rundę. Polak zajął 6. pozycję, a po zwycięstwo sięgnął Cameron Meyer. Wyścig eliminacyjny padł łupem Campbella Stewarta. Krawczyk był 15.
Stewart był liderem przed wyścigiem punktowym. Miał 2 punkty przewagi nad Cameronem Meyerem i Benjaminem Thomasem. Najlepszy okazał się Meyer. Australijczyk oraz czwórka innych zawodników nadrobili rundę. Wśród nich był Szymon Krawczyk. Cameron Meyer wygrał z przewagą 14 punktów nad Thomasem i 18 nad Stewartem. Krawczyk uplasował się na 8. pozycji. W wyścigu punktowym awansował z 11. miejsca.
Keirin mężczyzn
Patryk Rajkowski o awans do drugiej rundy musiał walczyć w repasażu. To dlatego, że w pierwszej rundzie finiszował na 6. pozycji. Polski sprinter wygrał jednak repasaż i wywalczył awans. Brązowy medalista sprintu drużynowego z wczoraj był blisko przepustki do finału. Był czwarty i zabrakło mu niewiele do awansu. W małym finale Rajkowski finiszował na 3. pozycji. Jednak został relegowany na ostatnie miejsce za udział w przepychance. W finale Theo Bos (Beat Cycling Club) wyprzedził Tomoyuki Watanabego i Jeseoka Oha. Początkowo na podium stanąłby Kanadyjczyk Hugo Barrette, ale został relegowany za spowodowanie upadku rywala.
Madison kobiet
Kirsten Wild i Amy Pieters wygrały madison z wynikiem 29 punktów. Holenderki wyprzedziły o 5 punktów Belgijki Lotte Kopecky i Jolien D’Hoore. Trzecie miejsce z rezultatem 12 punktów zajęły Włoszki Elisa Balsamo i Maria Giulia Confalonieri. Wiktoria Pikulik i Nikol Płosaj nie zdobyły żadnego punktów i zostały sklasyfikowane na 9. pozycji.
Sprint kobiet
W kwalifikacjach Urszula Łoś uzyskała 15. czas, a Marlena Karwacka była 27. Polki wywalczyły awans do dalszej fazy zawodów. Wygrała reprezentantka gospodarzy Wai Sze Lee. Karwacka pożegnała się z rywalizacją na 1/16 finału, przegrywając z Koreanką Hyejin Lee. Łoś awansowała po pokonaniu Irlandki Robyn Stewart. W 1/8 finału Polka musiała uznać wyższość Ukrainki Oleny Starikowej.
Ku uciesze publiczności zwyciężczynią całych zawodów została Wai Sze Lee. Reprezentantka gospodarzy wygrała w finale 2:0 z Koreanką Lee. W rywalizacji o trzecie miejsce Simona Krupeckaite pokonała 2:0 Olenę Starikową.
