Za nami drugi dzień rywalizacji na Pucharze Świata w kolarstwie torowym w Mińsku. Polacy nie zdobyli medalu. Daria Pikulik i Nikol Płosaj zajęły 4. miejsce w madisonie.
W keirinie nasz kraj reprezentował Krzysztof Maksel. Polski kolarz w pierwszej rundzie był 5. i musiał jechać w repasażu. Maksel wygrał dodatkowy wyścig i awansował do półfinału. W nim uniknął kraksy spowodowanej upadkiem Sebastiena Vigiera. Polak zajął 4. miejsce za Denisem Dmitrievem, Koyu Matsuim i Jackiem Carlinem. Tym samym Maksel jechał w finale B. Vigier szybko pozbierał się po upadku i wygrał finał pocieszenia. Krzysztof Maksel finiszował na 2. miejscu i ostatecznie został sklasyfikowany na 8. pozycji. W finale najlepszy okazał się Harrie Lavreysen. Holender wyprzedził Denisa Dmitrieva i Koyu Matsuiego.
Daria Pikulik i Nikol Płosaj uplasowały się tuż za podium w madisonie. Polki walczyły o wysokie miejsce pomimo problemów. Nikol Płosaj cudem uniknęła upadku po zderzeniu z Dunką. W końcówce wyścigu nasz duet był bardzo aktywny. Polki chciały bowiem nadrobić okrążenie, co uczyniły wcześniej Brytyjki, Holenderki, Francuzki i Amerykanki. Pikulik i Płosaj łącznie zdobyły 27 punktów, wygrywając także ostatni finisz. Do trzecich Francuzek (Clara Coponi i Marie le Net) zabrakło 8 punktów. Wygrały Kirsten Wild i Amy Pieters (50 pkt.) przed Laurą Kenny i Emily Nelson (44 pkt.).
Z rywalizacją dość szybko pożegnały się polskie sprinterki. Już w kwalifikacjach odpadła Marlena Karwacka, która była 35. z czasem 11,590. Najlepszy czas (10,584) uzyskała Lea Sophie Friedrich, a Urszula Łoś zajęła 22. miejsce z wynikiem 11,113. W 1/16 finału Łoś przegrała z Laurine van Riessen. W finale Wai Sze Lee wygrała 2:0 z Anastazją Wojnową. Brąz wywalczyła Emma Hinze.
Filip Prokopyszyn wygrał eliminacje do scratchu, co zapowiadało szansę na dobry wynik w finale. Niestety, polski kolarz nie znalazł się w grupie zawodników, którzy nadrobili okrążenie i zajął 15. miejsce. Wygrał Yauheni Karaliok ku uciesze miejscowej publiczności. Podium uzupełnili Sebastian Mora Vedri i Eric Young.
W omnium wystartował Bartosz Rudyk. W scratchu okrążenie nadrobili Matthew Walls i Rui Oliviera. Wygrał Brytyjczyk. Rudyk zajął 8. miejsce. W wyścigu tempowym najlepszy okazał się Albert Torres, który o 5 punktów wygrał z Wallsem. Bartosz Rudyk zajął 6. miejsce.
W wyścigu eliminacyjnym polski kolarz jechał pod koniec stawki i unikał eliminacji. Ostatecznie zajął w tej konkurencji 10. miejsce i awansował na 5. pozycję w klasyfikacji omnium. Pozycję lidera utrzymał Matthew Walls, który w wyścigu eliminacyjnym był drugi za Janem Willemem van Schipem.
Po pokonaniu ponad 20 okrążeń wyścigu punktowego doszło do kraksy z udziałem Bartosza Rudyka i Jana Willema van Schipa. Ostatecznie reprezentant Polski nie zdobył punktów w ostatniej konkurencji. Wielobój zakończył na 10. miejscu z wynikiem 78 punktów. Triumfował Matthew Walls przed Elią Vivianim i Rui Oliveirą.
