fot. UEC

Reprezentacja Niemiec zdominowała rywalizację trzeciego dnia mistrzostw Europy w kolarstwie torowym, zdobywając trzy złote medale.

Sobotnią rywalizację rozpoczęły kwalifikacje sprintu mężczyzn, w których zwyciężył Jack Carlin (Wielka Brytania; 9,604 s). Na drugiej pozycji uplasował się Mateusz Rudyk (9,631 s), co dawało bezpośredni awans do 1/8 finału, a Rafał Sarnecki (9,933 s) zajął 12. miejsce. Drugi z Polaków przebrnął przez kolejną rundę, pokonując Mykhailo-Yaroslava Dudko (Ukraina). W 1/8 finału musiał jednak uznać wyższość Holendra Tijmena van Loona. Tymczasem Mateusz Rudyk awansował do ćwierćfinału, w którym zmierzył się z Hamishem Turnbullem (Wielka Brytania). Brytyjczyk w dwóch biegach pokonał polskiego sprintera, dzięki czemu zakwalifikował się do najlepszej czwórki. W półfinale jego przeciwnikiem będzie Sebastien Vigier (Francja), który jako jedyny potrzebował trzech biegów, by awansować do tej fazy rywalizacji. Drugą parę utworzą Jack Carlin (Wielka Brytania) i Rayan Helal (Francja).

Kobiety rywalizowały dziś w 500-metrowej jeździe na czas. W zmaganiach bezkonkurencyjna była Emma Hinze, która zwyciężyła zarówno w kwalifikacjach, jak i w finale (32,668 s). Niemka zdobyła tym samym drugą koszulkę w gwiazdy w tych mistrzostwach. Podium uzupełniły Olena Starikova (Ukraina; 33,403 s) i Miriam Vece (Włochy; 33,434 s). Na szóstym miejscu w finale uplasowała się Urszula Łoś (33,685 s), natomiast Marlena Karwacka (34,159 s) zakończyła zmagania na kwalifikacjach i zajęła dziesiątą pozycję. Finałowej rywalizacji nie ukończyła Taky Marie Divine Kouame (Francja), która po defekcie zaliczyła upadek.

Zarówno mężczyźni, jak i kobiety, walczyli dziś o medale w indywidualnym wyścigu na dochodzenie. Wśród panów po złoto sięgnął reprezentant gospodarzy – Nicolas Heinrich (4:09,320) – który w finałowym biegu pokonał Davide Plebaniego (Włochy; 4:12,924). Podium uzupełnił Manilo Moro (4:15,326) – Włoch w zaciętym pojedynku był szybszy od Charliego Tanfielda (Wielka Brytania; 4:14,503). Jedyny reprezentant Polski – Kacper Majewski – zajął dziewiąte miejsce uzyskując czas 4:18,864.

Złoto w rywalizacji kobiet również powędrowało do reprezentacji Niemiec. W finale A triumfowała Mieke Kroeger (3:22,469), która pokonała swoją rodaczkę, aktualną mistrzynię świata – Lisę Brennauer (3:23,566). Na najniższym stopniu podium stanęła Włoszka Vittoria Guazzini (3:24:813). W zmaganiach wystartowały Olga Wankiewicz (3:40,423) i Tamara Szalińska (3:42,313), które zajęły odpowiednio 14. i 17. miejsce.

Wieczorem o medale powalczyli zawodnicy i zawodniczki ścigające się w konkurencjach średniodystansowych. Kobiety rywalizowały w wyścigu eliminacyjnym. Już na samym początku doszło do kraksy, w której ucierpiały: Mylene De Zoete (Holandia), Argiro Milaki (Grecja) i Alice Sharpe (Irlandia). Po krótkiej neutralizacji zawodniczki wróciły do ścigania. Jako pierwsze odpadły Kseniia Fedotova (Ukraina) oraz Daniela Campos (Portugalia). Niedługo później wyścig został ponownie zneutralizowany – tuż po wznowieniu zmagań doszło do sporej kraksy, z udziałem między innymi: Patrycji Lorkowskiej (Polska), Kateriny Kohoutkovej (Czechy), Eukene Larrarte (Hiszpania) czy mistrzyni świata, Letizii Paternoster (Włochy), która została zniesiona z toru na noszach. Po długiej przerwie, wyścig zrestartowano.

Zmagania nie zostały już zakłócone przez upadki – triumfowała Lotte Kopecky (Belgia), która na finałowych kółkach była lepsza od Brytyjki, Pfeiffer Georgi. Podium uzupełniła Mylene De Zoete (Holandia). Patrycja Lorkowska uplasowała się na dziewiątej pozycji.

Mężczyźni walczyli natomiast o medale w scratchu. Tempo wyścigu od początku było bardzo wysokie, jednak żaden z kolarzy nie decydował się na atak. Po kilkunastu okrążeniach przyspieszył Daniel Babor (Czechy), jednak szybko został doścignięty. Niedługo później na czele uformowała się trzyosobowa akcja, w składzie: Roman Gladysh (Ukraina), Dominik Bieler (Szwajcaria) i Rhys Britton (Wielka Brytania), lecz nie zakończyła się ona powodzeniem. Okrążenie błyskawicznie udało się natomiast nadrobić Iuriemu Leitao. Były mistrz Europy szybko dołączył do reszty stawki i, po serii ataków ze strony innych kolarzy… ponownie przyspieszył, po raz kolejny dublując stawkę.

Na kilkanaście okrążeń do mety, na atak zdecydowali się mistrz świata – Donavan Grondin (Francja) – i Bartosz Rudyk. Akcja francusko-polskiego duetu wyglądała obiecująco, ale po kilku kółkach została zlikwidowana. Wtedy, ku uciesze publiczności, atak przypuścił Moritz Malcharek. Niemiec dzięki swojej akcji uplasował się na drugiej pozycji, za Iurim Leitao. Na trzeciej pozycji finiszował natomiast Roy Eefting (Holandia), choć początkowo wyniki wskazywały na Bartosza Rudyka. Polak ostatecznie, po korekcie rezultatów, został sklasyfikowany na 15. pozycji.

Pełne wyniki wszystkich konkurencji

Wszystkie artykuły na temat Mistrzostw Europy w Monachium

Poprzedni artykułMonachium 2022: Zapowiedź trzeciego dnia rywalizacji
Następny artykułMonachium 2022: Zapowiedź czwartego dnia rywalizacji
Kacper Krawczyk
Student dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Oprócz szosy, uwielbia ściganie na torze. Weekendami toczy na rowerze nierówną walkę z podkrakowskimi podjazdami.