Mateusz Rudyk (Polska) pokonał Matthew Glaetzera (Australia) w wyścigu o brązowy medal mistrzostw świata w sprincie. Polak jest zatem jedynym medalistą imprezy rozgrywanej w Pruszkowie. Niezwykłego wyczynu dokonał Roger Kluge, który wraz z Theo Reinhardtem (Niemcy) zdobyli tęczowe koszulki w madisonie. Niezwykłego, bo Kluge jeszcze w sobotę ścigał się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. 

Wyścig punktowy kobiet (25 km)

W wyścigu punktowym Polskę reprezentowała Nikolaj Płosaj, która dość szybko straciła okrążenie, a następnie wycofała się z rywalizacji. Mistrzynią świata w tej konkurencji została Alexandra Mainly z Australii, która na ostatnim finiszu zdołała wyprzedzić prowadzącą Irlandkę – Lydię Boylan o jeden punkt. Klasę jak zwykle pokazała Kirsten Wild, która również w finałowym sprincie przypuściła skuteczny atak na brązowy medal.

Pełne wyniki tutaj.

Sprint mężczyzn

Finały

Mateusz Rudyk przegrał pierwszy wyścig o brązowy medal z Matthew Glaetzerem, ale chwilę później sędziowie zdecydowali relegować Australijczyka z powodu przekroczenia linii sprintu. Oznaczało to, że mimo iż Polak był wolniejszy, to prowadził jeden do zera.

W drugim wyścigu Mateusz Rudyk pięknie kontrolował rywalizację jadąc za Australijczykiem, zaś w końcówce zaatakował po zewnętrznej i na finałowej prostej nie dał szans Glaerzerowi.

Z kolei w pierwszym wyścigu o złoto lepszy był ten, który wyeliminował wcześniej Mateusza Rudyka – Harrie Lavreysen.

Ponownie nie trzeba było rozgrywać trzeciego, rozstrzygającego wyścigu, bowiem zarówno Mateusz Rudyk, jak i Harrie Lavreysen wygrali swoje biegi. Zwycięstwo Rudyka o 0,041 s. oznacza pierwszy i jedyny medal dla Polski.

Pełne wyniki tutaj.

Madison mężczyzn (50 km)

Mniej więcej po kwadransie rywalizacji stery nad wyścigiem objęli Polacy i Niemcy. Biało-czerwoni zainicjowali ucieczkę, do której dołączyli Niemcy, a zwłaszcza Roger Kluge, który – raz jeszcze to podkreślmy – w sobotę ukończył szosowy wyścig UAE Tour. W wyniku tej akcji Polacy wygrali jeden sprint, a w kolejnym zdobyli trzy punkty. Polacy i Niemcy to były także dwie pierwsze reprezentacje, którym udało się nadrobić okrążenie.

W połowie wyścigu Wojciech Pszczolarski i Daniel Staniszewski zajmowali trzecie miejsce z dorobkiem 31 punktów, drudzy Australijczycy mieli ich 33, zaś prowadzący Niemcy – 40 punktów.

Po trzynastym z dwudziestu sprintów Polacy spadli z trzeciego na czwarte miejsce na Belgów, a za chwilę także na piąte, ponieważ Belgowie i Australijczycy nadrobili drugie okrążenie.

Znakomicie pracowali Niemcy, którzy umacniali się na prowadzeniu wyścigu, a za nimi o miejsca medalowe walczyli Australijczycy, Duńczycy (Lasse Norman Hansen/Casper Folsach) i Belgowie.

Tuż przed przedostatnim sprintem trzecie okrążenie nadrobili Duńczycy, wychodząc na prowadzenie dosłownie na chwilę, bo zaraz finisz wygrali Niemcy i wyprzedzili ich o zaledwie jeden punkcik. Zatem sprawę mistrzostwa świata musiał wyjaśnić ostatni, podwójnie punktowany sprint, choć jeszcze zanim to nastąpiło, także Kluge i Reinhardt nadrobili okrążenie, co dało im tytuł mistrza świata (105 punktów). Niemcy dali pokaz siły i zmysłu taktycznego.

Wicemistrzami świata zostali Duńczycy (84 punktów), zaś na najniższym stopniu podium stanęli Belgowie (82 punkty). Wojciech Pszczolarski i Daniel Staniszewski zajęli ostatecznie ósme miejsce z dorobkiem 31 punktów.

Pełne wyniki tutaj.

Keirin kobiet

Ćwierćfinały

Podczas pierwszego biegu ćwierćfinałowego kraksę przy wejściu na jeden z wiraży miała Jessica Lee z Hongkongu. Zawodniczka leżała chwilę na torze, ale po chwili wstała i dokonała pięknego gestu przejścia z rowerem przez linię mety, aby zostać sklasyfikowaną – ale jednak – na ostatnim miejscu w wyścigu.

Pełne wyniki tutaj.

Półfinały

W walce o najwyższe miejsca na podium w pierwszym z wyścigów najszybsza okazała się brązowa medalistka olimpijska z Londynu Lee Wai Sze, zaś w drugim Australijka Stephanie Morton.

Pełne wyniki tutaj

Wyścig o miejsca 1-6

W wielkim finale swoją klasę potwierdziła zawodniczka z Hong Kongu – Lee Wai Sze, która pokonała Australijkę Kaarle McCullich, zaś trzecie miejsce podium uzupełniła Rosjanka – Daria Shmeleva.

Pełne wyniki tutaj

Wyścig o miejsca 7-12

Pełne wyniki tutaj

 

Poprzedni artykułPruszków 2019: Mateusz Rudyk brązowym medalistą MŚ
Następny artykułMateusz Rudyk: „Cel minimum wykonałem”
Marta Wiśniewska
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.