Z powodu pandemii koronawirusa kolejne drużyny rezygnują ze startu w pierwszej rundzie Pucharu Narodów, która odbędzie się w połowie maja w Hongkongu (13-16).
Puchar Narodów w Hongkongu będzie pierwszą rundą tego cyklu, który ma zastąpić odbywający się w poprzednich latach Puchar Świata. Początkowo zainaugurować miały go zawody w walijskim Newport, jednak z powodu koronawirusa zostały one odwołane.
Już w ubiegłym tygodniu poinformowano, że w Pucharze Narodów w Hongkongu nie wystąpi reprezentacja Holandii, która początkowo figurowała na liście zgłoszeń. Zniknęły z nich też między innymi Wielka Brytania, Francja czy Portugalia.
Już wcześniej było wiadomo, że w zawodach w Hongkongu nie wezmą udziału między innymi reprezentacje: Polski, Rosji, Australii, Nowej Zelandii czy Belgii.
Część drużyn zdecydowała się na przyjazd do Hongkongu w mocno okrojonych składach. Mowa tu między innymi o Hiszpanii (czterech zawodników i dwie zawodniczki), Niemczech (tylko średniodystansowcy) czy Włoszech. Italię w Hongkongu będzie reprezentować jedynie Miriam Vece – brązowa medalistka mistrzostw świata i Europy w jeździe na czas. Na obecną chwilę (28 kwietnia) na listach zgłoszeń znajduje się 35 kobiet i 69 mężczyzn.
Z tego powodu niektóre z konkurencji będą miały bardzo ubogą obsadę – na przykład do wyścigu drużynowego na dochodzenie kobiet zgłoszona jest na obecną chwilę… jedna reprezentacja (Hongkong).
Choć wiele drużyn zrezygnowało ze startu w zawodach, przy ostatniej aktualizacji list zgłoszeń dopisano jedną reprezentację. Chodzi o Turkmenistan, w którego barwach pojedzie ośmiu mężczyzn i jedna kobieta. To właśnie w stolicy tego azjatyckiego kraju, Aszchabadzie, w październiku mają odbyć się tegoroczne mistrzostwa świata w kolarstwie torowym.
Aktualne listy zgłoszeń można znaleźć tutaj – mężczyźni, kobiety.