W Berlinie rozpoczęły się zawody z cyklu Six Day Series. Pierwszego dnia rozegrano m.in. omnium kobiet, w którym dobrze spisała się Daria Pikulik.
Pomimo tego, że równocześnie rozgrywany jest Puchar Świata, to obsada sześciodniówki w Berlinie jest bardzo mocna. Na tym samym torze odbędą się mistrzostwa świata. Liderami w madisonie są Wim Stroetinga i Moreno de Pauw, którzy zazwyczaj jeżdżą w duetach z innymi kolarzami. Ich współpraca od samego początku wyglądała bardzo dobrze, bo wygrali pierwszy wyścig madison. Bartosz Rudyk i Damian Sławek zajęli w nim 15. miejsce ze stratą 2 okrążeń.
Wyścigi za dernami wygrali Oliver Wulff Frederiksen oraz Henning Bommel. Bartosz Rudyk w drugim wyścigu był 8. W wyścigu eliminacyjnym triumfowali Morgan Kneisky i Theo Reinhardt. Polacy zajęli 12. pozycję. Damian Sławek był 12. w wyścigu punktowym, a w którym najlepszy był Arne Birkemose. Dzień zakończył się 20-minutowym madisonem. Wygrali go Kneisky i Reinhardt przed Hesterem i Wulffem. Stroetinga i de Pauw stracili rundę, ale utrzymali 2 punkty przewagi nad Kneiskym i Reinhardtem. Duet Rudyk/Sławek zajmuje 15. miejsce ze stratą 2 okrążeń i dorobkiem 27 punktów.
W zawodach kobiet startują siostry Pikulik. Pierwszego dnia rywalizacji rozegrane zostało omnium. W scratchu świetnie pojechała Daria Pikulik, która była druga za Emily Nelson. Wyścig tempowy wygrała Katie Archibald, a Polka była 7. W wyścigu eliminacyjnym Polki odpadły w pierwszej połowie ścigania. Wiktoria zajęła 19. miejsce, a Daria była 13., chociaż jechała dalej, gdyż nie zauważyła, że musi opuścić tor. Wyścig punktowy najlepiej rozegrała Amy Pieters. Holenderka sięgnęła po zwycięstwo w omnium z przewagą 5 punktów nad Lisą Klein i 7 punktów nad Katie Archibald. Daria Pikulik zajęła 8. pozycję, a Wiktoria Pikulik była 14. W klasyfikacji generalnej duetów prowadzą Amy Pieters i Kirsten Wild, a Polki są na 5. miejscu.
Zmagania zaczęli także sprinterzy. W wyścigu na 250 metrów na czas najlepszy wynik uzyskali Robert Forstemann i Kai Kruse, którzy jechali gościnnie w tandemie. Spośród siedmiu sprinterów ścigających się w sześciodniówce najszybszy był Maximilan Levy. Niemiec w finale sprintu pokonał później Tomasa Babka. Keirin wygrał Nien Hsing Hsieh. Liderem klasyfikacji jest Levy z przewagą 5 punktów nad Babkiem.