fot. UEC

Drugi dzień zmagań na welodromie w Prenzlauer Berg przeszedł właśnie do historii. Podczas kolejnego dnia zawodów Six Day Series, znakomicie zaprezentowały się Daria i Wiktoria Pikulik, które stanęły na podium w wyścigu eliminacyjnym.

Na czele klasyfikacji generalnej wśród mężczyzn znajduje się austriacki duet Andreas Graf i Andreas Muller, którzy rozpoczęli ściganie w Berlinie od zwycięstwa w dwudziestominutowym madisonie. Pięć punktów mniej zgarnęła francusko – niemiecka para w składzie Morgan Kneisky i Theo Reinhardt. Bartosz Rudyk i Damian Sławek zajęli 7. miejsce. W trzecim wyścigu na 40 okrążeń za derną, bezkonkurencyjny okazał się Joshua Harrison, a Damian Sławek podzielił los Bartosza Rudyka z pierwszego dnia i również zajął ósmą lokatę. W czwartym wyścigu zwyciężył reprezentant Holandii – Wim Stroetinga, przekraczając linię mety przed Kneiskym i Hesterem.

Wyścig eliminacyjny wygrał duet Kneisky/Reinhardt. Podium uzupełnili Duńczycy jadący w składzie Marc Hester i Oliver Wulff Frederiksen oraz Austriacy Graf i Muller. Polacy zakończyli udział w tej konkurencji na 9. miejscu. W wyścigu punktowym na 7,5 kilometra najlepiej zaprezentował się Anders Fynbo, który zajął pierwsze miejsce. Dziewiąty był Bartosz Rudyk. Polacy najlepszą lokatę zajęli w trzydziestominutowym madisonie. Para Rudyk/Sławek uplasowała się na szóstym miejscu. Zwycięstwo zanotował po raz kolejny austriacki duet Graf / Muller i przypieczętował tym samym swoje prowadzenie w generalce.

W wyścigu eliminacyjnym kobiet bezkonkurencyjne okazały się być reprezentantki z Wielkiej Brytanii i to właśnie dwa duety z Wysp zajęły dwa pierwsze miejsca. Najlepiej zaprezentowały się Emily Nelson i Manon Lloyd. Drugie miejsce dla Elinor Barker i Katie Archibald, a trzecia lokata dla Darii i Wiktorii Pikulik. Barker i Archibald odbiły sobie drugie miejsce zwycięstwem w madisonie na 20 kilometrów. Drugie były Holenderki w składzie Kirsten Wild i Amy Pieters. Zaraz za podium uplasował się polski duet i tym samym siostry Pikulik znajdują się również na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej.

Na 250 metrów w zmaganiach sprinterów najszybszy był Maximilan Levy. Na drugim miejscu również reprezentant gospodarzy Maximilan Dornbach, a trzeci najszybszy czas wykręcił Tomas Babek. W finale sprintów Niemcy zamienili się miejscami i pierwszy był tym razem Dornbach, a na trzecim miejscu po raz kolejny Czech. W keirinie najlepiej pojechał Anton Hohne i ukończył wyścig przed Dornbachem i Esow Albanem. W klasyfikacji generalnej na czele Maximilan Levy, drugi Dornbach, a trzeci Tomas Babek.

Pełne wyniki

Poprzedni artykułPŚ w Milton: Srebrne medale drużyn sprinterskich
Następny artykułPŚ w Milton: Kolejne medale Polaków