Wydarzeniem piątego dnia sześciodniówki w Kopenhadze dla polskich kibiców było zwycięstwo Bartosza Rudyka i Szymona Krawczyka w wyścigu na czas na 250 metrów. Polacy ustanowili rekord toru w tej konkurencji. Liderami zawodów są nadal Oliver Wullf/Michael Morkov.
Do piątego dnia Daniel Staniszewski przystąpił z kolejnym partnerem. Andreas Graf ponownie jechał z Andreasem Mullerem, a Polak kontynuował zawody z Matiasem Malmbergiem. Staniszewski i Malmberg na początku dnia wygrali jedną z konkurencji sprinterskich, a w innej byli na drugim miejscu.
Jednak do najważniejszego dla Polaków wydarzenia doszło nieco później. Bartosz Rudyk i Szymon Krawczyk okazali się najlepsi w konkurencji 250 metrów na czas. Krawczyk rozprowadził Rudyka, który uzyskał świetny wynik – 12,669. Do tej pory w tej konkurencji w Kopenhadze nikt nie pojechał tak szybko. Na dodatek drugie miejsce zajęli Staniszewski i Malmberg z czasem 13,004.
W wyścigu za dernami początkowo prowadził Daniel Staniszewski, ale ostatecznie razem z Matiasem Malmbergiem zajęli 11. miejsce. Triumfowali Kenny de Ketele i Moreno de Pauw. Kolejny dobry występ zaliczył Bartosz Rudyk, który w wyścigu eliminacyjnym był trzeci. Po zwycięstwo sięgnął Sebastian Schmiedel. Dwa zwycięstwa odniósł Anders Oddli, który był najlepszy w konkurencjach najdłuższe okrążenie i Gigant Sprint.
Dzień zakończył się morderczym madisonem na dystansie 300 okrążeń, czyli 75 kilometrów. Zwycięzcami zostali Raymond i Michel Kreder, którzy nadrobili najwięcej okrążeń. Rundę straty do triumfatorów mieli Bartosz Rudyk i Szymon Krawczyk. Polacy zajęli 4. pozycję. Daniel Staniszewski i Matias Malmberg uplasowali się na 9. miejscu ze stratą 2 okrążeń. Adrian Tekliński i Lucas Liss zajęli 13. lokatę ze stratą 5 rund. Niestety, madison oprócz walki o okrążenia przyniósł także wypadki. Przy przekazywaniu zmiany przewrócili się Yoeri Havik i Wim Stroetinga. Ten drugi z powodu kontuzji barku musiał wycofać się z zawodów. Havik kontynuuje zmagania z Christianem Grasmannem. Wcześniej upadek zaliczył partner Niemca, Jesper Morkov.
Upadki zmniejszyły grono kandydatów do zwycięstwa do 4 duetów. Prowadzenie utrzymują Oliver Wulff i Michael Morkov z dorobkiem 247 punktów. Jednak Kenny de Ketele i Moreno de Pauw mają na swoim koncie 186 punktów i są blisko zyskania okrążenia za punkty. Trzecie miejsce z wynikiem 177 punktów zajmują Theo Reinhardt/Marc Hester. Havik i Grasmann również mają taki sam bilans okrążeń jak liderzy i dorobek 158 punktów. Staniszewski i Malmberg są na 6. pozycji ze stratą 17 okrążeń. Coraz lepiej spisujący się Rudyk i Krawczyk plasują się miejsce niżej ze stratą 21 rund. Tekliński i Liss zajmują 14. miejsce ze stratą 41 okrążeń.
Klasyfikacja sześciodniówki tutaj.
