Zakończyły się zmagania w drugiej rundzie UCI Torowej Ligi Mistrzów, rozegranej w Berlinie. Po raz kolejny sporo emocji dostarczyła nam jazda Urszuli Łoś i Mateusza Rudyka – Polka zajęła trzecie miejsce w sprincie, a Polak uplasował się na piątej pozycji w keirinie.
Harrie Lavreysen znów pokonany, ale dalej na prowadzeniu
Zmagania w konkurencjach sprinterskich mężczyzn rozpoczęły się od sprintu indywidualnego. Już w pierwszym biegu wystąpił Mateusz Rudyk, który zmierzył się z Kevinem Quintero (Kolumbia) i Jairem Tjon En Fa (Surinam). Polak stoczył pojedynek o zwycięstwo z Kolumbijczykiem, ale niestety zajął drugą pozycję. Pogromca Polaka zakończył zmagania na półfinale, gdzie uległ Harrie’emu Lavreysenowi (Holandia) – aktualnemu mistrzowi świata i liderowi cyklu. Podobnie jak w ubiegłym tygodniu, w finale sprintu zmierzył się z Matthew Richardsonem (Australia). Australijczyk zdołał zaskoczyć mistrza świata i sięgnął po kolejne zwycięstwo w sprincie.
Do finału keirinu zakwalifikowali się natomiast: Stefan Boetticher (Niemcy), Esow Esow (Indie), Matthew Richardson, Kevin Quintero, Harrie Lavreysen, a także Mateusz Rudyk. Polak w swoim biegu na kresce był trzeci, jednak po relegacji Shinjiego Nakano (Japonia) awansował na drugie miejsce i tym samym do decydującego wyścigu. Ostatecznie w keirinie zwyciężył Harrie Lavreysen, przed Matthew Richardsonem i Stefanem Boetticherem. Mateusz Rudyk zajął piątą pozycję.
Dzięki temu zwycięstwu, Holender utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej (74 punkty) i wyprzedza Australijczyka o 2 oczka. Mateusz Rudyk wciąż plasuje się na szóstej pozycji (35).
Przetasowania w krótkim dystansie kobiet
Konkurencje krótkodystansowe kobiet rozpoczęły się od keirinu. W biegu z dotychczasową liderką cyklu – Shanne Braspennincx (Holandia) – wystartowała Urszula Łoś. Niestety Polka zajęła piąte miejsce i nie awansowała do finału. Udało się to natomiast wspomnianej Braspennincx, która w decydującym biegu zmierzyła się z: Hetty van de Wouw, Laurine van Riessen (Holandia), Oleną Starikovą (Ukraina), Marthą Bayoną Pinedą (Kolumbia) i Kelsey Mitchell (Kanada). Mimo wyraźnej przewagi liczebnej, zaciętą walkę o zwycięstwo na ostatnich metrach stoczyła Kolumbijka z Kanadyjką. Ostatecznie kreskę jako pierwsza przecięła Kelsey Mitchell. Po zajęciu ostatniego miejsca w pierwszej rundzie, z rywalizacji ze łzami w oczach wycofała się faworytka gospodarzy, Lea Sophie Friedrich, zmagająca się z chorobą.
Ze względu na wycofanie Niemki, w pierwszej rundzie sprintu Urszula Łoś zmierzyła się tylko z Orlą Walsch, którą pokonała i awansowała do półfinału. Tam stanęła na starcie z Mathilde Gros (Francja), aktualną mistrzynią świata, i Kelsey Mitchell – mistrzynią olimpijską. Polka postawiła się faworyzowanym rywalkom i zajęła drugą pozycję, przegrywając tylko z Mathilde Gros. Właścicielka tęczowej koszulki w finale trafiła na Laurine van Riessen. Francuzka była zdecydowanie szybsza i sięgnęła po drugi triumf w tegorocznej edycji UCI Torowej Ligi Mistrzów.
W klasyfikacji generalnej po dwóch rundach prowadzi Martha Bayona Pineda (49), przed Kelsey Mitchell (48), Mathilde Gros (46) i dotychczasową liderką, Shanne Braspennincx (45). Urszula Łoś, która została sklasyfikowana w sprincie na trzeciej pozycji, zamyka czołową dziesiątkę z dorobkiem 27 punktów.
Katie Archibald i Jennifer Valente dominują
Pierwszą konkurencją średniego dystansu kobiet był scratch. Po kilku okrążeniach, niewielką przewagę wypracowały sobie Katie Archibald (Wielka Brytania) i Lea Lin Teutenberg (Niemcy). Reprezentantka gospodarzy nie dała rady jechać ze zwyciężczynią ubiegłorocznej edycji cyklu i po chwili wróciła do peletonu. Na jej miejsce wskoczyła natomiast Jennifer Valente (USA), jadąca w kombinezonie liderki UCI Torowej Ligi Mistrzów. Brytyjsko-amerykański duet bez większych problemów oddalał się od reszty stawki i zdublował ją kilka kółek przed końcem zmagań. Zawodniczki nie walczyły ze sobą o zwycięstwo – Valente, usatysfakcjonowana drugą pozycją, odpuściła peleton w końcówce i zbierała siły na wyścig eliminacyjny. Podium uzupełniła Chloe Moran z Australii.
W wyścigu eliminacyjnym z rywalizacją bardzo szybko pożegnały się zawodniczki z czołówki, jak: Laura Kenny (Wielka Brytania) czy Anita Yvonne Stenberg (Norwegia). Początkowo pojawiła się też informacja o szybkim wyeliminowaniu Lily Williams (USA), jednak Amerykanka kontynuowała jazdę i uplasowała się na trzeciej pozycji. Po drugie zwycięstwo sięgnęła natomiast Katie Archibald, a 2. miejsce zajęła Jennifer Valente, która utrzymała prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu.
Mathias Guillemette wskakuje w błękitny trykot
Zmagania mężczyzn w średnim dystansie również rozpoczęły się od scratchu. Niedługo po starcie, od rywali oderwali się Claudio Imhof (Szwajcaria), Matteo Donega (Włochy) i Oliver Wood (Wielka Brytania), którzy po półmetku rywalizacji zdublowali stawkę. Po chwili ich wyczyn powtórzył Moritz Malcharek, reprezentant gospodarzy. Kreskę jako pierwszy przeciął Oliver Wood, a na kolejnych pozycjach uplasowali się Claudio Imhof i Matteo Donega. Niestety, w końcówce wyścigu w kraksie ucierpieli: Filip Prokopyszyn, Rotem Tene (Izrael) i mistrz świata, Dylan Bibic (Kanada), którzy nie ukończyli zmagań.
Polak przystąpił do wyścigu eliminacyjnego, jednak odpadł z rywalizacji jako drugi, tuż po Gavinie Hooverze (USA), ubiegłorocznym triumfatorze cyklu. Na 8. pozycji uplasował się natomiast aktualny lider klasyfikacji generalnej, Mark Stewart (Wielka Brytania), który w scratchu zajął 9. miejsce.
O zwycięstwo w wyścigu eliminacyjnym powalczyli Dylan Bibic z Williamem Perrettem (Wielka Brytania). W decydującej batalii lepszy był Kanadyjczyk – jego rodak, Mathias Guillemette, zajął natomiast trzecią pozycję, dzięki czemu awansował na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej całego cyklu. Ma on na swoim koncie 55 punktów, a drugi Mark Stewart uzbierał 50 oczek. Filip Prokopyszyn z dorobkiem 10 punktów zajmuje 16. miejsce w „generalce”.
Pełne wyniki drugiej rundy UCI Torowej Ligi Mistrzów
Kolejna runda UCI Torowej Ligi Mistrzów odbędzie się w Saint-Quentin-en-Yvelines w przyszłą sobotę. Transmisja będzie dostępna w Eurosporcie 1, a także Playerze/GCN+ od 18.30.
