fot. Zesdaagse Gent

Setna edycja kultowej sześciodniówki w Gandawie – Zesdaagse Gent – padła łupem belgijskiej pary Lindsay De Vylder / Robbe Ghys. Podium uzupełniły duety: Fabio Van den Bossche / Yoeri Havik oraz Jasper De Buyst / Iljo Keisse, który zakończył kolarską karierę.

Pierwszego dnia rywalizacji na prowadzenie w sześciodniówce Zesdaagse Gent wysunęli się Lindsay De Vylder i Robbe Ghys. Kolejnego dnia Belgowie zostali wyprzedzeni przez parę Fabio Van den Bossche / Yoeri Havik, jednak nie stracili oni do nowych liderów okrążenia. W podobnej sytuacji były duety: Jules Hesters / Tim Torn Teutenberg i Jasper De Buyst / Iljo Keisse.

Zmieniło się to czwartego dnia, kiedy to na prowadzenie wrócili Lindsay De Vylder i Robbe Ghys, mający przewagę kilku okrążeń nad wszystkimi parami, z wyjątkiem Fabio Van den Bossche i Yoeriego Havika. Piątego dnia na czoło wysunęli się Belg z Holendrem, nadrabiając rundę nad dotychczasowymi liderami. W emocjonującej, finałowej rozgrywce lepsi byli De Vylder i Ghys, którzy zwyciężyli w całych zawodach. O 19 punktów pokonali oni duet Fabio Van den Bossche / Yoeri Havik, a trzecie miejsce zajęła para Jasper De Buyst / Iljo Keisse.

Na przestrzeni sześciu dni imprezy w Gandawie, padały liczne rekordy toru Kuipke – zarówno jeśli chodzi o pojedyncze okrążenie, jak i 500-metrową jazdę na czas. Najszybszy czas rundy należy do Robbe’ego Ghysa i Lindsaya De Vyldera (8,332 s), a pół kilometra na torze w Gandawie najszybciej pokonali Tuur Dens i Jan-Willem van Schip (26,595 s).

Kobiety rywalizowały na welodromie Kuipke w pojedynczych konkurencjach – dwóch wyścigach punktowych, wyścigu eliminacyjnym (tu triumfowała Lotte Kopecky), a także w scratchu, gdzie triumfowała Marit Raaijmakers.

W sześciodniowych zmaganiach orlików zwyciężyli natomiast Milan van den Haute i Jasper Bertels.

Wyniki Zesdaagse Gent 2022

Poprzedni artykułUCI Torowa Liga Mistrzów 2022: Urszula Łoś i Mateusz Rudyk w czołówce
Następny artykułUCI Torowa Liga Mistrzów 2022: Klasyfikacje generalne po drugiej rundzie
Kacper Krawczyk
Student dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Oprócz szosy, uwielbia ściganie na torze. Weekendami toczy na rowerze nierówną walkę z podkrakowskimi podjazdami.