Przedostatniego dnia zmagań w 80. sześciodniówce w Gandawie nie doszło do większych zmian w klasyfikacji generalnej. W elicie mężczyzn stale prowadzą Lasse Norman Hansen i Michael Mørkøv, z niewielką przewagą nad Kennym De Ketele i Robbe’em Ghysem. W rozgrywanym wczoraj omnium kobiet triumfowała Lotte Kopecky.
Wyścigi punktowe otwierające rywalizację w piątym dniu Zesdaagse Gent padły łupem Matiasa Malmberga (w parze z Morganem Kneiskym) i Jana-Willema van Schipa (w parze z Yoerim Havikiem). W kolejnych dwóch konkurencjach – madisonie i najszybszym okrążeniu – zwyciężyli aktualni liderzy zmagań, Lasse Norman Hansen i Michael Mørkøv, dzięki czemu umocnili się na prowadzeniu. W późniejszym madisonie zajęli czwartą lokatę, za którą zdobyli 8 punktów. Dzięki temu przekroczyli 300 punktów w klasyfikacji generalnej i „nadrobili” okrążenie nad rywalami, w tym Rogerem Kluge i Jasperem De Buystem, którzy wygrali wyścig amerykański.
W kolejnych konkurencjach bezkonkurencyjni byli Belgowie. W wyścigach za dernami zwyciężyli Kenny De Ketele i Iljo Keisse, natomiast „supersprint” wygrał Tuur Dens. Młody Belg, wraz ze swoim sześciodniówkowym partnerem – Marciem Hesterem, po raz kolejny triumfował w 500-metrowej jeździe na czas. Rywalizację elity mężczyzn zwieńczył madison, w którym zwyciężyli Mark Cavendish i Iljo Keisse. Zarówno kolarze Deceuninck – Quick-Step, jak i duet Roger Kluge / Jasper De Buyst, w ostatnim wyścigu sobotniego wieczoru nadrobili okrążenie nad pozostałymi parami. Dzięki zdobyciu 300 punktów udało się to też Kenny’emu De Ketele i Robbe’emu Ghysowi, którzy przed finałowym dniem rywalizacji mają na swoim koncie 304 punkty, o 15 mniej niż Michael Mørkøv i Lasse Norman Hansen.
Wczoraj rozegrano też madison młodzieżowców, w którym triumfowali Gianluca Pollefliet i Noah Vandenbranden, umacniając się na prowadzeniu w „generalce”. Na torze rywalizowały też kobiety – w omnium szans rywalkom nie dała Lotte Kopecky, która wygrała wszystkie cztery konkurencje i zdobyła 156 punktów. 30 oczek mniej zgromadziła Shari Bossuyt, a podium uzupełniła Amy Pieters.
Wieczorem pożegnano też Jolien D’hoore – mistrzynię świata i Europy w madisonie, a także brązową medalistkę igrzysk olimpijskich w w omnium, która zakończyła zawodową karierę po wyścigu Paryż-Roubaix.
