fot. UCI

Już jutro, czyli 18 stycznia rozpocznie się V runda Pucharu Świata w kolarstwie torowym. Zawody w Nowozelandzkim Cambridge potrwają do niedzieli, a Polskę będzie reprezentowało sześciu zawodników. 

Do Nowej Zelandii polecieli Maciej Bielecki (sprint drużynowy, sprint indywidualny), Patryk Rajkowski (sprint drużynowy, sprint indywidualny, keirin) oraz Mateusz Rudyk (sprint indywidualny, sprint drużynowy, keirin).

Z dobrej strony z pewnością będą chcieli pokazać się sprinterzy gospodarzy – Edward Dawkins, Ethan Mitchell oraz Sam Webster, którzy wydają się poprawiać swoje osiągi pod okiem nowego trenera René Wolffa.

Nowozelandczycy nie będą musieli rywalizować między innymi z Holendrami, którzy nie wysłali za ocean swoich sprinterów, czy Brytyjczykami, ale australijscy rywale lub Czech Thomas Babek i Francuz Quentin Lafargue z pewnością nie sprzedadzą tanio skóry.

Pełna lista startowa mężczyzn na Puchar Świata w Nowej Zelandii tutaj.

Jeśli zaś idzie o panie, to w Nowej Zelandii zobaczymy (tak samo jak w przypadku panów) trzy zawodniczki: Marlenę Karwacką (sprint drużynowy, sprint indywidualny, keirin), Urszulę Łoś (sprint drużynowy, sprint indywidualny, keirin) oraz Darię Pikulik (omnium, scratch).

Pełna lista startowa kobiet na Puchar Świata w Nowej Zelandii tutaj.

Puchar Świata w Nowej Zelandii będzie rozgrywany nad ranem czasu polskiego, a będą mogli oglądać go ci, którzy wykupili subskrypcję na platformie Eurosport Player. W niedzielę zaś transmisję przeprowadzi również Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) na swoich oficjalnych kanałach na Facebooku oraz na YouTubie. Nie wiadomo, czy będzie ona ograniczona lokalizacją.

Na Natorze.pl będzie można codziennie przed południem przeczytać sprawozdania z rywalizacji – zapraszamy do odwiedzania naszego portalu.

Poprzedni artykułKirsten Wild: „Na MŚ spróbuję być w najwyższej formie”
Następny artykułPŚ w Nowej Zelandii – dzień 1.: Łoś i Karwacka z brązem w sprincie!
Marta Wiśniewska
Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. W kolarstwie szosowym urzeka ją estetyka tej dyscypliny stojąca w opozycji do cierpienia. Amatorsko jeździ na rowerze górskim i szosowym, przejeżdżając kilka tysięcy kilometrów rocznie.