fot. Tommaso Pelagalli/SprintCyclingAgency/UEC

Międzynarodowa Unia Kolarska opublikowała rankingi olimpijskie po mistrzostwach Europy, które rozpoczęły kwalifikacje do najważniejszej imprezy czterolecia.

W ubiegłą niedzielę zakończyły się rozgrywane w Grenchen mistrzostwa Europy w kolarstwie torowym. Kontynentalny czempionat otworzył kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Podobnie jak w Tokio, w przyszłorocznych Igrzyskach zawodnicy i zawodniczki będą rywalizować w sześciu konkurencjach: drużynowych sprintach i wyścigach na dochodzenie, omnium, madisonie, sprincie indywidualnym oraz w keirinie.

Kwalifikacje olimpijskie składają się z dwóch edycji mistrzostw Europy (2023, 2024), tegorocznych mistrzostw świata, które w sierpniu odbędą się w Glasgow, a także dwóch najlepszych wyników w Pucharach Narodów (w edycjach 2023, 2024). System działania rankingów olimpijskich jest następujący – kraj otrzymuje liczbę punktów zdobytych przez najlepszą zawodniczkę/zawodnika w danej konkurencji (w Pucharach Narodów x1, w mistrzostwach Europy x0.75; w mistrzostwach świata x1.5).

Do rywalizacji w sprincie drużynowym kwalifikuje się 8 najlepszych zespołów, a do drużynowego wyścigu na dochodzenie – 10. Jeśli chodzi o pozostałe konkurencje, jest to trochę bardziej skomplikowane. W madisonach weźmie udział 5 najwyżej sklasyfikowanych państw, które nie wywalczyły kwalifikacji do wyścigu na dochodzenie. Prawo do wystawienia zawodnika/zawodniczki w omnium mają wszystkie kraje startujące w madisonie, a także 7 najlepszych państw w rankingu olimpijskim, które nie zakwalifikowały się do wyścigu amerykańskiego.

W sprincie i keirinie może wziąć udział dwóch kolarzy/dwie kolarki z reprezentacji mającej miejsce w sprincie drużynowym. Dodatkowo, jedno miejsce otrzymuje 7 pozostałych krajów, plasujących się najwyżej w rankingach.

Są też wyjątki – jeśli dany kontynent nie będzie reprezentowany w konkurencjach sprinterskich, najwyżej sklasyfikowany kraj (z tego kontynentu) w rankingu sprinterskim otrzyma jedno miejsce w sprincie indywidualnym. W przypadku konkurencji średniodystansowych działa to na takiej samej zasadzie – miejsce przyznawane jest w omnium.

Dzięki zdobyciu trzech medali mistrzostw Europy w konkurencjach olimpijskich, Polska plasuje się na drugich miejscach w keirinie (2. pozycja Patryka Rajkowskiego) i sprincie mężczyzn (2. pozycja Mateusza Rudyka), a także w omnium kobiet (2. pozycja Darii Pikulik).

Kolejnymi zawodami, w których będzie można zdobyć punkty do rankingów olimpijskich, będzie Puchar Narodów w Dżakarcie (Indonezja). Zmagania odbędą się w dniach 23-26 lutego.

Pełne rankingi UCI, aktualizowane co wtorek, można znaleźć –> tutaj.

Więcej o systemie kwalifikacji olimpijskich można przeczytać –> tutaj.

Rankingi olimpijskie po mistrzostwach Europy (top3 + Polska)

Sprint mężczyzn
1. Holandia (450)
2. Polska (405)
3. Francja (360)

Sprint kobiet
1. Niemcy (450)
2. Wielka Brytania (405)
3. Francja (360)

8. Polska (247,5)

Keirin mężczyzn
1. Holandia (450)
2. Polska (405)
3. Włochy (360)

Keirin kobiet
1. Niemcy (450)
2. Wielka Brytania (405)
3. Holandia (360)

6. Polska (292,5)

Omnium mężczyzn
1. Francja (450)
2. Włochy (405)
3. Wielka Brytania (360)

11. Polska (184,5)

Omnium kobiet
1. Wielka Brytania (450)
2. Polska (405)
3. Belgia (360)

Sprint drużynowy mężczyzn
1. Holandia (675)
2. Wielka Brytania (607,5)
3. Francja (540)

5. Polska (472,5)

Sprint drużynowy kobiet
1. Niemcy (675)
2. Polska (607,5)
3. Francja (540)

5. Polska (472,5)

Wyścig drużynowy na dochodzenie mężczyzn
1. Włochy (900)
2. Wielka Brytania (810)
3. Francja (720)

8. Polska (495)

Wyścig drużynowy na dochodzenie kobiet
1. Wielka Brytania (900)
2. Włochy (810)
3. Niemcy (720)

7. Polska (540)

Madison mężczyzn
1. Niemcy (900)
2. Włochy (810)
3. Francja (720)

11. Polska (369)

Madison kobiet
1. Wielka Brytania (900)
2. Francja (810)
3. Włochy (720)

6. Polska (585)

Poprzedni artykułPatryk Rajkowski: „W niedzielę złapałem dzień konia” [wywiad]
Następny artykułMateusz Rudyk: „Harrie Lavreysen musiał się trochę ze mną pomęczyć”
Kacper Krawczyk
Student dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Oprócz szosy, uwielbia ściganie na torze. Weekendami toczy na rowerze nierówną walkę z podkrakowskimi podjazdami.